Joł. Ponoć życie to najlepszy nauczyciel..no to ok…
Urodziny-fajna rzecz.
Picie wódki na pusty żołądek-kiepski pomysł:P za szybko sieka :D
Zapijanie wódki strongiem i winem niewiadomego pochodzenia…kiepski pomysł :D może być nieciekawie :P
Uczenie się salsy na balkonie na 4 czy 3 piętrze- fajny pomysł :P tylko można sobie trochę wypaść przy tych piruetach :D
Próba dotrzymania kroku kolegom o większym starzu w piciu wódki-baaardzo kiepski pomysł…
Picie z dziewczyną która popija wódkę drinem..kiepski pomysł :D
Zaciąganie się cygarem…ała moje płuca…
Bicie sie z kolegami o tosta...uuu...przy nich jestem waga piórkowa :P
Trzymanie 2 butelek lekko gazowanej wody mineralnej pod łóżkiem – szczyt geniuszu :)
|