07.05.2005 :: 18:27
***
Ktoś powiedział mi kiedyś, że wybaczać jest rzeczą ludzką... Mimo tego, że te słowa usłyszałam już dość dawno, to dopiero dziś wniosłam je w moje życie... Wybaczyłam pewnej osobie coś, czego chyba nie wybaczyłaby żadna inna osoba... Więc dlaczego...? Dlaczego puściłam coś, co w przeszłości było dla mnie wielką zbrodnią w zapomnienie? Pod wpływem impulsu czy błagania mnie o przebaczenie...?
A może to i to...
A może ktoś mi próbuje wmówić, że nadal kocham?